Przed nami ostatnie dwa tygodnie roku 2022. Był to rok pełen nieoczekiwanych sytuacj i budujących się sprzeczności.. Znajdujemy się obecnie w czasie, w którym Pluton znajdujący się w ostatnich stopniach Znaku Koziorożca, (reprezentujący dynamikę rozwoju duszy kolektywnej), podsumowuje swoją trwającą od 2008 roku podróż przez Znak Koziorożca. Wkraczamy więc w okres podsumowania długiej podróży Plutona w Koziorożcu, który testuje i ukazuje nam jakości takie jak integralność bądź mądrość, ale również tj. korupcja czy żądza władzy. Zadaniem Plutona jest ukazanie nam ciemnej strony danego Znaku Zodiaku, po to, abyśmy mogli wpierw zidentyfikować, a później naprawić zniekształcony objaw manifestacji danego archetypu w dzisiejszych czasach.
W 2023 roku nadal będziemy kontynuować tranzyt Węzłów Księżyca w Znakach Skorpiona i Byka (do lipca 2023 roku), który to z pewnością nadawać nam będzie dalszego momentum do zmian i wyrośnięcia z podejścia do życia jakoby ktoś magicznie rozwiązał kryzys, w który pakuje się obecnie Świat. Węzły emocjonalnego Księżyca wskazują na to, iż przynajmniej w pierwszej połowie 2023 roku, czeka nas kontynuacja narastającego w ludziach wewnętrznego poczucia sprzeczności i konfliktu. Postępujący przez Znak Byka Uran, dodaje nam swojej energii, podpowiadając iż powinniśmy obecnie przede wszystkim liczyć na siebie i ufać sobie samym, a także nie wierzyć w obietnice i umowy osób trzecich, ponieważ właśnie to ulega obecnie dekonstrukcji – kontrakty i umowy społeczne, na których wcześniej polegaliśmy. Powolny ingress Plutona w Znak Wodnika w 2023 roku, a także tranzyt Poł. Węzła w Znaku Skorpiona, którym włada Pluton, ukazuje nam, iż jesteśmy w trakcie emocjonalnego podsumowania podróży Plutona przez Znak Koziorożca.
Chciałbym nadmienić że od końca 2020 roku trwa tranzyt Saturna w Znaku Wodnika, który to dosłownie demoluje strukturę i jej hierarchię, a także przewidywalność systemu, w jakim funkcjonujemy. Niektórzy z Was zapewne pamiętają słynną koniunkcję Saturna i Jowisza w początkowych stopniach Znaku Wodnika, która odbyła się w roku 2020. Czy od tego czasu będąc już prawie dwa lata po koniunkcji, wydaje Wam się, że świat wkroczył w nowy rozdział? Koniunkcja ta rozpoczęła trwający 20 lat cykl przemian socjalnych, który będzie budować się na obecnych wydarzeniach. Początek każdego cyklu planetarnego bardzo często obfity jest w sytuacje kryzysowe, niepokój, a także niepewność. Pierwszy etap rozwoju cyklu planetarnego często symbolizowany jest poprzez proces stawiania dwóch kroków w przód, a jednego w tył, ponieważ obecne są wtedy mocne siły energii kardynalnej, której zadaniem jest wprowadzenie w życie ruchu i akcji.
Wydaje mi się, że problemem obecnych czasów nie jest jedynie postępujący kryzys – sytuacje kryzysowe pojawiały się w życiu ludzi od dawna i nadal pojawiać się będą. Kryzys jest pewnego rodzaju testem czy też wyzwaniem dla kolektywnej moralności. Problemem jest tutaj ludzka odpowiedź na kryzys… Zasada jest w miarę prosta: jeżeli nie skoncentrujemy się na działaniach, które powodują kryzys, zawsze będziemy ofiarami problemów, które sami kreujemy. I tak w nieskończoność, dopóki ludzkość nie okaże wystarczających zasobów pokory, aby przyznać się do swoich błędów i zacząć je naprawiać.
W ostatnich dwóch tygodniach grudnia 2022 roku, czeka nas kilka ciekawych zwrotów akcji.
20 grudnia, Jowisz, planeta, która zawiera w swoim działaniu energię Prawa Wzrostu, ponownie wkroczy w Znak Barana. Jowisz znajdował się już w Znaku Barana od 11 maja 2022 roku, do 29 października 2022 roku, po czym powrócił na krótki okres do Znaku Ryb. Począwszy od 20 grudnia 2022 roku, Jowisz pozostanie w Znaku Barana do 16 maja 2023 roku. Wkroczenie planety w Znak Barana jest pewnego rodzaju początkiem, ponieważ Baran, jako pierwszy archetyp Zodiaku Naturalnego, rozpoczyna „koło życia”. Jowisz będzie mógł więc już finalnie rozpocząć swój nowy cykl naturalny, trwający około 12 lat. Planeta jaką jest Jowisz, duży gazowy gigant, reprezentuje w człowieku proces socjalizacji, dzięki niemu, człowiek-jednostka rozumie, iż jest częścią grupy, a także częścią większego organizmu, jakim jest Planeta Ziemia. Dzięki Jowiszowi, siła drzemiąca w jednostce ukierunkowuje się w stronę społeczną – chce ekspresji swojej indywidualności w obrębie sfery społecznej. Tranzyt Jowisza w Znaku Barana, zwłaszcza po podróży przez Znak Ryb, wraz z Neptunem w Znaku Ryb, spowodować może swoiste przebudzenie się na rzeczywistość i rzeczowość wydarzeń, w jakich się obecnie znajdujemy. Wkroczenie Jowisza w Znak Barana pozbawić nas może złudzeń i wybudzić z marazmu w stosunku do obecnych realiów. Pora stawić czoła rzeczywistości takiej, jaka jest obecnie i przyjąć do wiadomości, iż sytuacja globalna raczej nie ulegnie szybkiej poprawie. Przejście Jowisza ze Znaku Ryb w Znak Barana, przypomina nieco sytuację w której to budzimy się nad ranem z nieodpartą chęcią powrotu do snu, który przyśnił się nam ubiegłej nocy, aby po chwili zorientować się, iż zaspaliśmy i jesteśmy spóźnieni do pracy.
23 grudnia odbędzie się Nów Księżyca w Znaku Koziorożca. Nów ten będzie w kwadraturze z Jowiszem, który dopiero co wszedł w Znak Barana. Taki początek kolejnego cyklu księżycowego prognozuje ruch i poruszenie. Stellium planet w Znaku Koziorożca generować może energię skłaniającą do zadumy i introspekcji. Jesteśmy wezwani do tego, aby zaakceptować obecną naturę Ducha Czasu i szukać w obecnych skrajnych realiach, nadziei na narodzenie się nowego, lepszego potencjału energii życia. To czas, w którym pojawia się zalążek hartu ducha człowieka, dokładnie w momencie, gdy osądza on swoje życie względem procesu maksymalizacji swojego potencjału. Tym jest również okres świąt Bożego Narodzenia, a także najkrótszy dzień w roku, czyli przesilenie zimowe. Celebrowana jest nadzieja, która buduje się dzień za dniem, a obrazują to dni, które stają się od tego momentu coraz dłuższe – buduje się Światłość.
24 grudnia, Chiron w Znaku Barana zakończy swoją retrogradację. Wraz z niedawnym wkroczeniem Jowisza w Znak Barana, moment ten symbolizuje pogodzenie się z kierunkiem, jaki obiera obecnie społeczeństwo, a także polepszenie decyzyjności życiowej, która poprzez niepewną obecnie sytuację globalną może ubolewać. Wyjście Chirona z retrogradacji w okresie świątecznym ma również bardzo silny potencjał jednoczenia ze sobą bliskich, jednoczenia w różnorodności. Będą to z pewnością intensywne święta, warto więc będzie mieć na uwadzę iż te kilka dnich w których Chiron wychodzi z retrogradacji mogą być dodatkowo wrażliwe emocjonalnie, nie warto więc podejmować decyzji których później będzie się żałować. W dodatku, jesteśmy wciąż w trakcie retrogradacji Marsa w Znaku Bliźniąt, dlatego łatwo jest powiedzieć o dwa słowa za dużo, bądź też opierać swoje poglądy na ograniczonej percepcji rzeczywistości.
30 grudnia rozpoczniemy również retrogradację Merkurego w Znaku Koziorożca trwającą do 17 stycznia. Merkury i jego retrogradacja w Znaku Koziorożca wskazują na skupienie naszej uwagi na sprawach dotyczących prawa, administracji i zasad społecznych. Uważam, iż bardzo istotne będzie obserwowanie wszelkich zmian dotyczących zapisów prawnych, wszelkich nowych ustaw, a także poprawek do obowiązujących obecnie przepisów. Retrogradacja Merkurego zachęca nas do zreflektowania się nad obecnym stanem społeczeństwa i zastanowienia się nad tym, jak chcemy wzrastać w obrębie sfery społecznej. Okres ten, biorąc pod uwagę początek roku kalendarzowego, warto jest wykorzystać na planowanie przyszłości z zamysłem autonomiczności i jak najmniejszej współzależności od upadającego obecnie systemu. To czas na zachowanie swojej integralności i autentyczności, a także na ponowne zdefiniowanie swoich celów i ambicji.
Z tego miejsca chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy śledzą moje prognozy astrologiczne.
Mam nadzieję, że jest to pomocne i służy Wam w celu lepszego zrozumienia obecnej natury Ducha Czasu.
Wesołych Świąt!
Comments