Tegoroczny marzec, napakowany jest sporą ilością dosyć znaczących zmian astrologicznych, które dopiero co rozpoczynamy. Mowa jest tutaj o rozpoczynającym się ingresie Plutona w Znak Wodnika, a także ingresie Saturna w Znak Ryb.
Są to zmiany w energii planet, które z perspektywy życia ludzkiego, posiadają dosyć długie cykle (cykl podróży Plutona wokół Słońca trwa około 248 lat, natomiast cykl Saturna trwa około 28-29 lat). Z tego więc powodu, znaczenie owych zmian (zwłaszcza tranzytów Plutona), należy „rozciągnąć” w dłuższej perspektywie czasowej.
W 2023 roku, Pluton odwiedzi Wodnika w okresie od 23 marca do 11 czerwca.
Pluton, dopiero 19 listopada 2024 roku, rozpocznie swoją podróż w Znaku Wodnika „na dobre”, nie powracając już do poprzedniego Znaku Koziorożca. Dlaczego dopiero wtedy? Ponieważ jego powolny cykl powoduje, iż na pół roku wkracza on w ruch wsteczny, tzw. retrogradację, a gdy tak wolno poruszająca się planeta wkracza w nowy znak zodiaku, okres przejściowy samej zmiany znaku, wydłuża się.
Wkraczamy więc w okres tranzycji, w którym to dopiero zaczną pojawiać się przesłanki dotyczące całego klimatu i atmosfery, jaka będzie nam towarzyszyć podczas podróży Plutona przez Znak Wodnika (2024-2044).
Sprawa ułatwia się jednak rozpatrując krótszy w stosunku do Plutona cykl Saturna. W Znak Ryb, wkroczy on 7 marca 2023 roku i pozostanie w nim przez prawie 3 lata, do 13 lutego 2026 roku. Saturn w tym okresie nie będzie cofać się w poprzedni Znak Wodnika.
Te dwie zmiany, są fundamentalne z perspektywy paradygmatu Astrologii Ewolucyjnej, a zwłaszcza powolny ingress Plutona w Znak Wodnika, gdyż to właśnie ta planeta włada procesem ewolucji człowieka i kolektywu ludzkiego. Pluton jest w pewnym sensie „napędem” czy też „silnikiem” skłaniającym człowieka do metamorfozy, czyli do zrozumienia wyższości ducha nad materią.
2 marca Merkury wkroczy w Znak Ryb i pozostanie tam do 19 marca. Mentalne jakości Merkurego w Rybach skupiają się bardziej na duchowej naturze naszego życia na Ziemi. O wiele chętniej odczuwać będziemy potrzebę wyciszenia się, odosobnienia i pobycia „sam na sam” ze swoimi myślami. Zdecydowanie, Merkury w Rybach skłonić nas może do tego, abyśmy bardziej dbali o higienę mentalną i zauważyli jakiego rodzaju informacjami karmimy się na co dzień. Okazać się może, iż podczas tego tranzytu Merkurego, o wiele trudniej będzie nam zakomunikować to, co mamy na myśli. Tendencje Ryb do tego, aby „wylogować się” z materialnego doświadczania życia, skłonić mogą Merkurego do zatrzymania tego co myślimy dla siebie, co czasami nie jest najlepszym rozwiązaniem, zwłaszcza jeżeli dotyczy to własnego interesu.
Również tego samego dnia, 2 marca, wydarzy się koniunkcja Wenus wraz z Jowiszem w Znaku Barana. Wenus, jako władczyni Pół. Węzła Księżyca, spotykając się z Jowiszem, zachęca nas do tego abyśmy doceni w sobie wskazówki tego cichego głosiku, który czasami podpowiada nam co w życiu zrobić, zwanego intuicją. Kierowanie się intuicją, jest przeciwne do kierowania się logiką, czasami jest to po prostu przeczucie, a czasami może to być zjawisko w przyrodzie, które daje nam znaki, zawierające dla nas jakiś przekaz. Tego dnia, warto jest więc docenić zasoby i informacje, jakie dają nam wewnętrzne przeczucia i po prostu zaufać w to, iż intuicja ma na celu nasze indywidualne dobro, ponieważ podążając za swoją intuicją, podążamy niewydeptanym jeszcze szlakiem, który prowadzi w kierunku indywidualnego wzrostu. Ta koniunkcja Wenus z Jowiszem, chce abyśmy nie bali się ryzyka i podejmowania nowych aktywności, które mają na celu poznanie siebie samych.
7 marca czeka nas Pełnia Księżyca w Znaku Panny, a także ingress Saturna w Znak Ryb.
Pełnia ta jest kulminacją cyklu rozpoczętego Nowiem w Znaku Ryb, który odbył się 20 lutego.
Archetyp Panny pomaga nam w uświadomieniu sobie, iż każdy, kto urodził się na Ziemi jest w trakcie procesu ulepszania siebie samego, a przede wszystkim jest w procesie rozwiązywania problemów, które sam wcześniej stworzył. Paradygmat Astrologii Ewolucyjnej opiera się na procesie ewolucji duszy człowieka, poprzez kolejne inkarnacje, które sukcesywnie przybliżają nas do życia w zgodzie z tym kim tak naprawdę jesteśmy. Archetyp Panny otwiera nam oczy na fakt, iż jesteśmy częścią o wiele większego organizmu, jakim jest ludzkość i każdy z nas posiada swoją rolę w funkcjonowaniu mechanizmu Większej Całości, jaką może być np. społeczeństwo.
Pełnia w Znaku Panny, skłania nas do zastanowienia się nad tym jak możemy stać się użyteczni dla innych i dla świata, a także jak poprawić swój własny czas na Ziemi, po to, aby stał się on produktywny i aby podtrzymywał różnorodność życia na Ziemi.
Panna jako ziemski, ale mentalny znak zodiaku, uczy nas, iż ciało człowieka, w jakim mieszka dusza, jest narzędziem do manifestacji swojej duchowej natury i jest tutaj po to, aby służyć własnej duszy, ale również innym. Ta Pełnia Księżyca zachęca nas do skoncentrowania się nad tym jak wygląda przepływ energii życiowych w nas samych, czy czujemy się zablokowani w pewnych aspektach, czy może wycieńczeni nie szanując potrzeb ciała fizycznego. Zadaniem Archetypu Panny jest analizowanie siebie względem funkcjonalności swojego życia – czasami, ten archetyp pomaga nam zauważyć co jest nie tak, poprzez mentalny kryzys, który zupełnie koncentruje naszą uwage na tym co powinniśmy zmienić. Pamiętajmy jednak aby nie zniechęcać się i nie paraliżować swoich działań, ponieważ dążenie do ulepszania siebie jest długotrwałym procesem, a nie destynacją.
Tego samego dnia Saturn rozpocznie swoją podróż przez Znak Ryb. Pozostanie tam aż do 13 lutego 2026 roku, jest więc to dosyć istotna zmiana energetyczna. Tranzyt Saturna w Znaku Ryb zawiera w sobie jednak pewnego rodzaju problem. Mianowicie, działanie i funkcja planety, jaką jest Saturn polega na utwardzaniu i podtrzymywaniu tego, co jest solidne i ma swoją strukturę, natomiast Archetyp Ryb, przez który Saturn będzie podróżować, dotyczy podsumowania i kulminacji, a następnie rozpłynięcia się danej energii.
Archetyp Ryb to żywioł zmiennej wody, w której to Saturnowi o wiele trudniej będzie osiągnąć swoje stabilne i przewidywalne cele. Być może w ciągu następnych lat, podczas tego tranzytu, zobaczymy usunięcie dotychczasowych liderów i zarządców od władzy, być może zobaczymy kres dobrze znanych nam wszystkim firm i organizacji, ale również formowanie się nowych umów, budowanie nowych porozumień etc. Zobaczymy również jak działalność człowieka i jego społeczeństwa, wpływa na Ziemię, gdyż w pewnym sensie Ryby reprezentują Źródło, którym jest również nasza planeta. Ryby to inaczej nasz ludzki kolektyw, to sprawy, które dotykają nas wszystkich, czym np. były ostatnie lata pandemii. To problem, o którym prawdopodobnie słyszeli już wszyscy na ziemi.
Z drugiej, bardziej pozytywnej strony, tranzyt Saturna przez Znak Ryb może wywołać globalne poruszenie i zjednoczenie poprzez empatie i współczucie. Tranzyt ten skupi naszą uwagę na problemach dotyczących nie tylko naszego własnego życia, ale również społeczności, w jakiej funkcjonujemy, a nawet całokształtu gatunku ludzkiego, ponieważ taką funkcję posiada Archetyp Ryb – otworzenie postrzegania człowieka jako jednostki, na Większą Całość, której jest częścią.
Na temat tego tranzytu, a także ingressu Plutona w Znak Wodnika pojawią się odrębne artykuły.
15-16 marca czeka nas również silna działalność planetarna. Mars w Znaku Bliźniąt wykona 3 kwadraturę z Neptunem, lecz tym razem obok Neptuna znajdzie się Słońce, a także Merkury, wszystkie w Znaku Ryb. Tym samym, będzie to już ostateczne podsumowanie całego tranzytu Marsa przez Znak Bliźniąt. Tego samego dnia, Mars wyjdzie również z tzw. strefy cienia, czyli stopni, w których to odbyła się jego ostatnia retrogradacja. Mam wrażenie, że w połowie marca będziemy więcej wiedzieć na temat poczynań i kierunku obecnego konfliktu zbrojnego, być może zmieni się narracja i „tłumaczenie” tego, co obecnie się dzieje przez propagandowe media. Prawda zawsze mieć będzie ostatnie słowo, nawet jeżeli uporczywie się jej wypieramy. Kwadratura ta jest dosyć intensywna z powodu stellium planet w Znaku Ryb, zachęca do uzbrojenia się w elastyczność i umiejętność adaptowania się w stosunku do zmieniających się realiów i otoczenia – tego uczą nas znaki jakości zmiennej.
Spokojnego marca życzę wszystkim!
Comments