Październik astrologicznie wygląda na miesiąc przewrotów i zwrotów akcji. A to za sprawą tego, iż wkraczamy powoli w okres Zaćmień, a także pod koniec miesiąca, 30 października, rozpocznie się retrogradacja Marsa w Znaku Bliźniąt.
Zaćmienia to inaczej lunacje (Nów lub Pełnia Księżyca), które odbywają się w niewielkiej odległości od osi Węzłów Księżycowych (Oś Ewolucji). Oś Węzłów wskazuje natomiast jakiego rodzaju nawyki, przyzwyczajenia czy też po prostu przywiązania się, nie powodują dalszego wzrostu i rozwoju, a także na czym się skupić, aby ten rozwój mógł się odbyć.
Oś Węzłów Księżycowych pomaga zrozumieć gdzie odbywa się opór przed procesami ewolucji czyli inaczej „stawania się” czymś większym, lepszym, bardziej holistycznym i gdzie znaleźć zasoby, aby stawić czoła ewolucyjnemu oporowi.
Tranzyt Osi Węzłów Księżyca ma obecnie miejsce w Znakach Skorpion/Byk (Poł. Węzeł – Skorpion, Pół. Węzeł – Byk), archetypach znaków, które już same w sobie symbolizują proces ewolucji, zmiany, a także oporu przed zmianami.
Poł. Węzeł w Skorpionie ukazuje nam, iż rzeczywistość, do której się przywiązaliśmy, na którą mogliśmy do tej pory polegać, powoli dematerializuje się i traci swoją siłę (Ketu-Skorpion).
Przeszłe struktury systemowe, w jakich się poruszaliśmy, przechodzą metamorfozę – zmiany w dynamice siły na świecie, zmiany w administracji państw, globalna utrata zaufania pomiędzy państwami, ale również przerwanie zaufania pomiędzy linią obywatel-system, wszystko to jest obecnie odczuwalne w powietrzu.
Pojawia się również powszechny skorpioniczny konflikt, konflikt dosłowny, ale również konflikt w każdym z nas spowodowany brakiem zaufania w obecne czasy, co w rezultacie uniemożliwia planowanie długoterminowe i odnalezienie spokoju ducha.
Pół. Węzeł w Znaku Byka ukazuje nam, iż powinniśmy stać się bardziej samowystarczalni, skoncentrować się na wartościach nie tylko materialnych, ale przede wszystkim na wartościach ponadczasowych. Naszą uwagę przykuwają obecnie problemy dotyczące przetrwania dotyczącego sfery materialnej i podstawowych, niezbędnych do życia zasobów.
Wszechświat podpowiada nam, abyśmy skoncentrowali się na tym, co jest najbardziej esencjonalne i najbliższe nam samym, każdemu z osobna.
Piszę o tym, ponieważ w drugiej połowie października odbędzie się pierwsza z dwóch lunacji na tejże Osi, Nów Księżyca w znaku Skorpiona, co będzie również częściowym Zaćmieniem Słońca w Znaku Skorpiona – 25 października. Kolejne Zaćmienie będzie miało miejsce 8 listopada.
Zaćmienia są o wiele silniejszymi lunacjami, a wydarzenia w okresie dwóch tygodni pomiędzy ich występowaniem, posiadają o wiele silniejsze działanie. Wkraczamy więc w niezwykle nieprzewidywalny okres, zwłaszcza jeżeli są to Zaćmienia w Znakach Skorpiona i Byka, a Mars przygotowuje się do swojej retrogradacji...
1 października, Wenus – obecna władczyni Pół. Węzła Księżycowego wkroczy w Znak Wagi i pozostanie tam do 23 października. Wenus podczas tranzytu Węzłów w Znakach Skorpion/Byk, podpowiada nam w jaki sposób powinniśmy budować w sobie zasoby samowystarczalności.
Wenus lubi przebywać w Znaku Wagi, ponieważ nim włada. Tranzyt ten zachęca nas do spojrzenia na najbliższych i ich życia, w celu zrozumienia, jakimi wartościami się kierują, co sobie cenią, co jest im bliskie. To również czas na współpracę i kooperację, a także na rozmowę o rzeczach ważnych, o tym, co się obecnie dzieje na świecie. Kooperacja z innymi, którzy są w naszym otoczeniu (sąsiedzi, rodzina, znajomi z danego miasta) to chyba właściwa droga, gdyż nie wydaje mi się, aby sytuacja obecnej zimy miała poprawić się „odgórnie” poprzez ingerencję aparatu systemowego. Na myśl przychodzi mi tutaj również wzajemne planowanie przyszłości.
Wenus, wkraczając w Znak Wagi, ustawi się również w opozycji do Jowisza w Znaku Barana. Nie jest to więc czas na to, aby przemądrzać się i wywyższać w tym „kto wie lepiej”, ale wręcz przeciwnie – zrozumieć, iż współpracując z innymi, łatwiej jest nam przetrwać, a praca zespołowa we wspólnym celu jest obecnie o wiele mądrzejsza niż izolowanie się od innych. Opozycja ta uczy nas tolerancji i umiejętności włączania, czy też tolerowania innych, z którymi niekoniecznie się zgadzamy.
Retrogradacja Merkurego również zakończy się na początku miesiąca – 2 października, co może sprawić pewnego rodzaju „ulgę” w samopoczuciu – być może znajdziemy rozwiązania do istniejących problemów, lub ułożymy plan w celu poprawy swojej sytuacji. Ta retrogradacja Merkurego w Znakach Waga/Panna mogła namieszać nieco w sferze relacji. Jeżeli w ostatnich tygodniach nie układało się nam z innymi, teraz jest moment na to, aby zauważyć, jak możemy się zmienić i co możemy poprawić w sobie, aby usprawnić swoje relacje towarzyskie, czy też relacje biznesowe. Wenus w Znaku Wagi pomaga nam w wysłuchaniu tej drugiej strony, aby można było znaleźć kompromis.
Po retrogradacji, Merkurego czeka nas również trzecia i ostatnia opozycja Merkurego z Jowiszem w Znaku Barana, która odbędzie się 12 października. Mam wrażenie, iż będzie to początek nowego etapu, w którym to na jaw wyjść może wiele nowych szczegółów dotyczących dziejących się obecnie globalnych narracji. Jest to bowiem spowodowane tym, iż wkroczymy w drugi, socjalny etap rozwoju pary planetarnej Jowisza i Merkurego, której zadaniem jest kształtowanie światopoglądu opartego na prawdzie. Ludzie zaczną domagać się prawdziwych odpowiedzi, dotyczących obecnego kryzysu i paraliżu gospodarczego.
8 października, dzień przed Pełnią Księżyca w Znaku Barana, Pluton zakończy retrogradację, w której był od 30 kwietnia 2022 roku. Nie zapominajmy, iż Pluton jest obecnie władcą Poł. Węzła Księżycowego w Skorpionie, jego wyjście z retrogradacji może więc spowodować znaczne przyspieszenie procesów dotyczących wszelkiego rodzaju konfliktów. Ostatnie pół roku było inaczej wewnętrznym budowaniem się niezadowolenia spowodowanego powszechną niemocą realizowania swoich pragnień. Podczas gdy Pluton wkracza w ruch prosty, powracamy ze wszystkim co nabudowało się w nas do tej pory, „na powierzchnię” - życie nabiera momentum i z internalizacji swoich pragnień przechodzimy w proces eksternalizacji.
9 października, odbędzie się Pełnia Księżyca w Znaku Barana, w której uczestniczyć będzie Wenus, w koniunkcji ze Słońcem w Znaku Wagi, a także Chiron, w koniunkcji z Księżycem w Znaku Barana. Jest to niezwykle spolaryzowana energia, która ma w sobie potencjał do rozerwania więzi z innymi, ale z drugiej strony, posiada również potencjał uleczenia relacji z innymi. Obecność Chirona w koniunkcji do Księżyca powoduje, iż dni do Pełni mogą stać się coraz bardziej niespokojne pod względem emocjonalnym. Pełnia ta zadaje nam pewne pytanie:
Jaki jest twój życiowy kierunek, który odzwierciedla to kim jesteś?
Ta Pełnia w Znaku Barana zawiera pokłady wsparcia, jeżeli chodzi o zdrową asertywność i stawianie na swój własny rozwój. Pozwala nam dokopać się do swojej prawdziwej tożsamości, swoich prawdziwych pragnień, którymi się kierujemy, a także zaakceptować swoją unikalność bez względu na to, jakie zdanie mają na ten temat inni.
Jednakże z perspektywy makro i zaostrzającej się sytuacji globalnej, Pełnia Księżyca w Znaku Barana, która odbywa się tuż po wyjściu Plutona z retrogradacji wskazywać może na zmianę kierunku w rozwoju obecnego konfliktu. Może również wskazywać na eskalację, co zresztą już się dzieje, po ogłoszonej w Rosji mobilizacji wojskowej.
Archetyp Barana niestety ma również jedną niewygodną cechę – czasami symbolizuje on narastający niepokój, zwłaszcza jeżeli człowiek nie jest w stanie mieć pełnej wolności w swoich działaniach – marsjańska energia buduje się wtedy „do wewnątrz”, warto będzie więc pamiętać o tym, aby odpowiednio rozładować nadmiar swojej energii.
12 października odbędzie się kwadratura Marsa w Znaku Bliźniąt, z Neptunem w Znaku Ryb. Jest to pierwsza z trzech kwadratur, która czeka Marsa, na jego drodze przez Znak Bliźniąt, ponieważ pod koniec miesiąca Mars rozpocznie retrogradację, a w przyszłości ponownie odwiedzi ten aspekt.
Połączenia Marsa z Neptunem, a w tym wypadku kwadratura rosnąca, powodować może niepokój dotyczący braku zrozumienia obecnej sytuacji dziejącej się na świecie. Istnieje chęć nazwania i logicznego wytłumaczenia obecnych realiów (Bliźnięta), jednak sytuacja zmienia się tak szybko, iż ciężko jest sformułować solidną, satysfakcjonującą tezę. Kwadratura Marsa z Neptunem może skłonić nas do głębszego zastanowienia się nad tym, czy to, co do tej pory robimy w życiu, jest, aby na pewno właściwą drogą. Aby przezwyciężyć poczucie niepewności, warto jest skłonić się do swojego wnętrza i zapytać siebie:
Jak mogę tobie służyć Wszechświecie? Jak chciałbyś wykorzystać mnie do realizacji swojej Prawdy?
Odnosząc przyszłe kwadratury Marsa w Bliźniętach i Neptuna w Rybach, do sytuacji globalnej, tego typu rozmowa planet w tychże znakach, oznaczać może jedno - zwiększenie podstępnych działań propagandowych i dalsze zamieszanie informacyjne. Jednym z omenów tejże kwadratury może być eksplozja rurociągu Nord Stream, co idealnie wpasuje się w naturę tejże kwadratury.
Zapowiada się bardzo ciekawy czas...
Z Bogiem,
Pomyślności!
Comments