top of page
  • Zdjęcie autoraBartłomiej Sawicki

Czerwiec 2022. Prognoza astrologiczna. Część 2/2 (16.06-30.06).




16 czerwca czeka nas koniunkcja Wenus wraz z Pół. Węzłem Księżyca w Znaku Byka. Co ciekawe, Wenus jest również planetą, która włada Znakiem Byka, spotkanie to jest więc dosyć istotne. Oś Węzłów Księżyca reprezentuje nasz obecny proces ewolucji emocjonalnej jako kolektyw ludzki. Ponieważ każdy jest częścią kolektywu, tranzyt Węzłów wpływa również bezpośrednio na każdego z nas.


Gdy Wenus ustawi się w koniunkcji do Pół. Węzła Księżyca, wzmocni się momentum (tempo), obecnych przemian ewolucyjnych, ponieważ planety, które aspektują Pół. Węzeł Księżyca, wspierają proces przemian ewolucyjnych.


Oznacza to, iż zachęcani jesteśmy do tego, aby powrócić z powrotem „do siebie”, do swoich talentów, wartości i podstawowych potrzeb, jakie w sobie nosimy, aby czuć się bezpiecznie w swoim fizycznym wymiarze. Archetyp Byka włada bowiem instynktem przetrwania.


Tego samego dnia, 16 czerwca, dojdzie również do trygonu między Słońcem w Bliźniętach a Saturnem w Znaku Wodnika, który jest obecnie w retrogradacji. Słońce wykona również kwadraturę z Neptunem w Znaku Ryb.


Zupełnie niedawno mieliśmy retrogradację Merkurego w Znakach Bliźniąt/Byka, która zachęciła nas do zrewidowania swojego sensu wartości, nowego podejścia do zasobów, a także sposobu, w jaki spełniamy swoje potrzeby. Jeżeli doszły do nas jakiekolwiek wewnętrzne realizacje lub przemyślenia dotyczące tej sfery życia, teraz warto będzie wdrożyć owe pomysły w akcję. Mając na uwadze obecną pozycje Wenus, istotne jest, aby budować na tym, co już posiadamy, na naszych wrodzonych czy też wyuczonych talentach (Byk). Mamy obecnie możliwość otwarcia oczu na to, co mamy w sobie, na to, co zawsze było w nas samych, a co jednak tłumimy w sobie z powodów różnych zewnętrznych czynników.



Kwadratura Słońca z Neptunem przypomina nam jednak abyśmy byli skromni i pokorni w swoich planach, ponieważ człowiek nie jest bezpośrednim twórcą swej energii kreatywnej, a jedynie ją wypożycza... Nawet najlepsi artyści posiadają w swojej karierze okresy, w których ich inspiracja i kreatywność jest nieco słabsza.


18 czerwca dojdzie do kwadratury Saturna w Wodniku, z Wenus w Znaku Byka. Aspekty Wenus z Saturnem nie należą do tych najbardziej ekscytujących, ponieważ człowiek bardzo często popada w takim czasie w zadumę (Saturn/Koziorożec). Obecne aspekty Saturna z innymi planetami, posiadają w sobie element wyzwolenia i nabrania nowej perspektywy w stosunku do zorganizowanego świata, w którym żyjemy. Retrogradacja Saturna otwiera bowiem drzwi do idei i wartości, które są ponadczasowe, które wytrzymają próbę czasu i obecnej kultury. Podczas gdy Saturn przebywa w retrogradacji, otwierają się drzwi do świata Urana, w którym to zamiast tradycji i obyczajów, znaleźć możemy wyzwolenie i rebelię od ustanowionego dotychczas porządku. Warto więc będzie zastanowić się jak możemy włączyć się „na nowo” w życie społeczeństwa, z nowym sensem wartości i tego, co sami, jako jednostki, możemy zaoferować społeczeństwu.


20 czerwca odbędzie się sekstyl Merkurego w Znaku Bliźniąt z Jowiszem w Znaku Barana. Jowisz i Merkury to para planetarna, która w dużym stopniu reprezentuje proces „odczytywania” rzeczywistości, jaka nas otacza (Merkury/Bliźnięta/Pana) i tworzenia z owych odczytów wewnętrznego i indywidualnego sensu (Jowisz/Strzelec). Aspekt sekstylu jest momentem pauzy w całym cyklu Jowisza-Merkurego, warto będzie więc zatrzymać się i zreflektować nad ostatnimi dwoma miesiącami, tym co się działo, tym czego się nauczyliśmy, a także tym, co sprawiało nam trudności.



21 czerwca Słońce wykona ingres w Znak Raka, oznacza to, iż czeka nas przesilenie letnie, a tym samym początek nowej pory roku – lata, a więc wszystkiego dobrego dla słonecznych Raków :)


Tego samego dnia, w przesilenie letnie, odbędzie się również aspekt trygonu pomiędzy Wenus w Znaku Byka, a Plutonem w Znaku Koziorożca. Praktycznie większość aspektów między Wenus a Plutonem dotyczy wytworzenia się w człowieku nowych pokładów samowystarczalności i samodzielności. Po wcześniejszym działaniu Wenus z Pół. Węzłem Księżyca, trygon Wenus z Plutonem wręcz zmusza nas do podjęcia akcji w zgodzie z nowym sensem wartości. Nie wystarczy nam spocząć na laurach poprzednich osiągnięć, musimy czynnie myśleć i ulepszać jakość swojego życia, o czym łatwo jest zapomnieć, podczas gdy jesteśmy pod wpływem aspektu trygonu – harmonii, której to musimy sami pomóc, swoją akcją. Aspekty trygonów zarówno w wymiarze tranzytów, jaki i horoskopu indywidualnego łatwo jest przegapić, a to właśnie za sprawą ich harmonijnej natury.


23 czerwca Wenus wkroczy w Znak Bliźniąt i pozostanie w tym znaku do 18 lipca tego roku. Wenus i jej obecne tranzyty, jako władczyni Pół. Węzła Księżyca w Znaku Byka, pomaga nam w odkryciu coraz to głębszych aspektów naszych wewnętrznych wartości. Ruch Wenus, do końca tranzytu Osi Ewolucji w Znakach Skorpion/Byk ( do 17 lipca 2023 roku), wyznacza dodatkową trajektorię obecnego procesu ewolucji emocjonalnej. W skrócie – do lipca 2023 roku zmieniać się będzie nasze usposobienie względem wewnętrznego dialogu, jaki każdy z nas w mniejszym lub większym stopniu ze sobą prowadzi.


Tranzyt Wenus w Bliźniętach potęguje siłę naszego dialogu wewnętrznego, ponieważ energia Wenus w Bliźniętach posiada w sobie ogromną potrzebą samopoznania (Bliźnięta).


Jednym z głównych pytań, jakie nasuwać może ten tranzyt to przede wszystkim „Kim jestem?”, ale również „Kim jesteś ty?”, a to za sprawą podwójnego władztwa Wenus nad dwoma znakami Bykiem (relacja z sobą) i Wagą (relacje z innymi ludźmi).


Wenus w zmiennym Archetypie Bliźniąt wzmacnia procesy myślenia logicznego, łączy ze sobą fakty, stara się gromadzić informacje, wszystko po to, aby zgromadzićjak największą ilość detali na temat siebie. Dzieje się to w sposób cykliczny, w którym wyodrębnić można okres ekspansywny – nastawienia się na pobór nowych informacji, które służą do odkrycia nowych aspektów siebie. W odpowiedzi na zbyt silną ekspansję i multum nowych informacji, wkracza cykl kontrakcji, czyli „załamanie” się chęci i kontynuacji uczenia się o sobie. W rezultacie, nasze procesy myślowe mogą się w pewnym momencie „przegrzać” i okres ekspansji, wypełniony zostaje czasem na wewnętrzne przyswojenie poprzednich doświadczeń, a także wewnętrznej dyskryminacji doświadczeń, które nie są pomocne w procesie samopoznania.


Powietrzna Wenus zachęca nas więc na otwarcie się na różnorodność życia, różnorodność ludzi, poglądów, wierzeń i sposobów na życie. Im więcej stymulacji myślowej, która pobudza w nas ciekawość, tym lepiej, jednakże jeżeli przedobrzymy, musimy uszanować okres regeneracji naszego umysłu.


29 czerwca Neptun w Znaku Ryb wkroczy w retrogradację, która potrwa do 3 grudnia tego roku.

Retrogradacja Neptuna to okresy, w których to uczymy się natury naszych personalnych iluzji i „baniek” w jakich żyjemy. Neptun często ukazuje nam iluzje, w jakiej żyjemy w postaci emocji rozczarowania.


Nierzadko posiadamy wygórowane oczekiwania w stosunku do tego co możemy osiągnąć za życia, jednakże każdy ma swoje ograniczenia i limity. Działanie Neptuna często budzi nas ze snu poprzez ukazanie nam gdzie i w jaki sposób nakładaliśmy na swoją faktyczną rzeczywistość, rzeczywistość która nie jest do końca prawdziwa, a jest jedynie tworem naszych własnych przekonań.


Tego samego dnia, 29 czerwca, czeka nas Nów Księżyca w Znaku Raka, który ustawi się w kwadraturze do Jowisza w Znaku Barana. Kolejny cykl księżycowy posiada w sobie potencjał do wzrostu, wzrostu tego jak siebie widzimy, czyli naszego wewnętrznego wizerunku. Od pewnego już czasu Jowisz w Znaku Barana, budzi w nas chęć zerwania z przeszłością i wyzwolenia się z niej. Jest to przede wszystkim odczuwalne jako uczucie do „zrobienia czegoś nowego”, jednakże co to ma być jest nie do końca oczywiste.


Kwadratura Nowiu w Znaku Raka wraz z Jowiszem w Baranie, zawiera w sobie potencjał do określenia owej ekspansywnej, jowiszwej energii i nadania jej określonej formy. Tego typu 90-stopniowa kwadratura oznacza kryzys w akcji, czyli inaczej, nadanie rzeczywistej formy temu, co jeszcze niedawno było tylko przeczuciem i cichym entuzjazmem. Archetyp Raka włada bowiem naszym wizerunkiem czyli tym jak określamy swoje „Ja jestem”.


Mamy potencjał do tego aby wytworzyć w sobie nowe pokłady bezpieczeństwa emocjonalnego, które umożliwi nam odważny proces wzrostu – może to pomóc zarówno w zrozumieniu tego z czego musimy już wyrosnąć, ale również do czego jeszcze musimy dorosnąć.


Spokojnego lata!

222 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page