top of page
  • Zdjęcie autoraBartłomiej Sawicki

Nów Księżyca w Znaku Bliźniąt (22.05.20).


Wieczorem 22 maja zaczniemy nowy cykl księżycowy rozpoczynający się w Znaku Bliźniąt.


Nów obędzie się w trygonie do Saturna (Rx) w Znaku Wodnika.


Przez kolejne 28 dni mamy możliwość wytworzenia nowej perspektywy, która pomoże nam lepiej zrozumieć i dostrzec nieścisłości związane ze społeczeństwem, które przechodzi obecnie gruntowną zmianę (Saturn w Wodniku).


Archetyp Bliźniąt odpowiada temu, jak nadajemy nazwy i klasyfikujemy fenomen rzeczywistości, w jakiej żyjemy.


Gdy obserwujemy małe dzieci w wieku 2-3 lat, widzimy, jak ciekawe są świata. Ich zmysły poznawcze rozwijają się. W tym wieku dzieci uczą się praw i etykiet, którymi posługuje się świat, w jakim się narodziły. Poznają nazwy i zasady, jakie panują w danym świecie, po to, aby móc w nim czynnie uczestniczyć.


Bliźnięta są archetypem męskim (yang), czyli energia tego archetypu skierowana jest na eksploracje i poznanie otoczenia, w jakim przyszło nam żyć. Są funkcją „zwiadowczą” świadomości – zbieramy informacje na temat świata dookoła nas, co, po czasie, pozwala nam wytworzyć sobie pogląd i własne przekonania na temat owego świata (Strzelec/Jowisz).


Ponieważ obecne zagęszczenie planet w Bliźniętach jest bardzo silne (Rahu/Merkury/Słońce/Wenus), oznacza to, że do czasu Pełni w Znaku Strzelca, która odbędzie się 5 czerwca, będziemy zbierali i porównywali fakty i informacje, które pomogą nam wytworzyć własne zdanie i opinie na temat obecnego zamieszania, w jakim przyszło nam żyć.


Co ciekawe, mam wrażenie, że ostatnio, wrzawa na temat pandemii itp. jakoby nieco ucichła, przynajmniej w moim odczuciu. Może być to związane z obecnym sezonem retrogradacji, a także aspektem kwadratury Wenus (Rx) do Neptuna.


Nasza percepcja tego, co się obecnie dzieje, a także potencjału wprowadzanych zmian może być rozmyta i zniekształcona za sprawą Neptuna, pomimo tego, że Merkury jest w swoim znaku, Bliźniętach.


Podczas tego cyklu księżyca, warto jest skupić się na byciu elastycznym w swoich przekonaniach, a także na prawidłowym czytaniu faktów, które często lubią być ubarwiane przez media.


Należy odróżnić fakty od opinii, które są zjawiskiem zupełnie subiektywnym.


Na poziomie osobistym, podczas przyszłego cyklu księżyca, warto jest zaobserwować czy przekonania i prawdy, jakie zaakceptowaliśmy „z automatu”, faktycznie idą w parze z tym, kim jesteśmy, bądź kim chcemy być.


Niestety bardzo często, wewnętrzny dialog, jaki prowadzimy ze sobą, nie podnosi nas na duchu, ale wytyka brak perfekcji i niedoskonałości. Często zamiast być dla siebie przyjacielem i oparciem, jesteśmy dla siebie wrogiem. Skupiamy się na problemie, a nie rozwiązaniu. Często o wiele łatwiej jest zamknąć się w sobie i umartwiać nad swoim losem, niż być dla siebie podporą. Sedno tkwi w tym, aby wybaczyć sobie niedoskonałości i powoli, krok za krokiem ulepszać siebie samego, a w rezultacie swoje życie.


Nów w Bliźniętach jest w stanie nauczyć nas tego, że tak naprawdę, nikt z nas nie wie, jak to jest z tym światem. Tysiące opinii i poglądów, jednakże żaden z nich nie jest w stanie odzwierciedlić całokształtu prawdy i natury tego świata.


Rzeczywistość, którą dzielimy z innymi, spaja nas, jednakże w tym samym czasie jesteśmy podzieleni przez zjawisko odmiennej perspektywy, która jest czymś zupełnie subiektywnym i niepowtarzalnym.


Kluczem do nawigacji jakości obecnego czasu jest złożenie broni i zaprzestanie walki z osobami, które nie podzielają naszych poglądów, ale również bycie otwartym na to, że każdy ma prawo do własnego zdania.


Skupmy oczy do wewnątrz i starajmy się iść drogą własnego kompasu moralnego, tego, który nigdy nas nie zawiódł i wskazuje ścieżkę, którą znamy jedynie my sami.




Z Bogiem!

91 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page