top of page
  • Zdjęcie autoraBartłomiej Sawicki

Październik 2023. Prognoza astrologiczna. Część 1/2, (01.10.23-15.10.23.)




Tegoroczny październik przedstawia się ciekawie i obficie w wydarzenia astrologiczne, zwłaszcza pierwsza część miesiąca. Październik jest również miesiącem, w którym odbędą się zaćmienia, począwszy od Zaćmienia Słońca, które odbędzie się w połowie miesiąca 14 października, a następnie pod koniec miesiąca, 28 października, czeka nas Zaćmienie Księżyca.


4 października dojdzie do koniunkcji Marsa w Znaku Wagi, z Południowym Węzłem Księżyca (Ketu). Mars w tym miesiącu zmieni znaki, co jest raczej pozytywne, ponieważ Mars nie czuje się zbyt wygodnie przebywając w Znaku Wagi, a wchodząc 12 października w Znak Skorpiona będzie czuć się tam o wiele lepiej, jako tradycyjny władca Znaku Skorpiona.


Koniunkcja Marsa z Poł. Węz. Księżyca jest pewnego rodzaju aktywatorem, nakierowanym na ukazanie nam sytuacji i zachowań dysfunkcyjnych i pozbawionych balansu, zwłaszcza w sferze relacji osobowych. Ponieważ Poł. Węz. Księżyca swoim tranzytem ukazuje nam sprawy, do których musimy podejść w nowy sposób, obecny tam Mars jest w stanie ukazać nam w sposób dosadny, gdzie brakuje balansu. Tranzyt Marsa w Znaku Wagi mógł okazać się pozytywnym czasem, jeżeli chodzi o poznawanie nowych osób, a także eksplorowanie nowych sposób odnoszenia się do siebie nawzajem, natomiast zniekształcone działanie Marsa w tym Znaku ujawnić się mogło jako brak porozumienia w związku/relacjach. Nieco ukrytym, zniekształconym działaniem Marsa w Znaku Wagi jest również współzależność od partnera/innych osób, co prędzej czy później zawsze prowadzi do konfliktu dotyczącego asertowania swojej niezależności. Zważając na ten aspekt, pierwszy tydzień miesiąca może pomóc nam zauważyć, w których relacjach dochodzi do kompensacji tego kim jesteśmy – Mars w Znaku Wagi, zamiast działać niezależnie i zdecydowanie, traci swoją sprawczą i decyzyjną moc, często niepotrzebnie pytając innych o zdanie lub sugerując się perspektywą drugiej osoby. To nie leży w naturze planety, jaką jest Mars.


Dzień później, 5 października, w Znak Wagi wkroczy również Merkury, który pozostanie w tym znaku do 22 października. Merkury do tej pory przebywał w Znaku Panny, w którym to odbył również retrogradację. Tegoroczny ingress Merkurego w Znak Wagi, jest momentem w którym, to nad czym Merkury pracował podczas retrogradacji w Znaku Panny (poprawa i korekcja swojego Ego, nauczenie się pokory i tego, iż człowiek powinien służyć innym), zostaje wprowadzone w życie. Planety, które przechodzą ze Znaku Panny w Znak Wagi, przechodzą przez tranzycję ze strefy rozwoju subiektywnego (Znak Lwa), do strefy socjalnej (Znak Wagi). Panna pomiędzy tymi dwoma Znakami służy jako archetyp korygujący zbyt silną energię samoekspresji (Lew), tak abyśmy mogli na równi odnosić się do innych (Waga).


Tranzyt Merkurego w Znaku Wagi nakierowany jest na potrzebę słuchania innych, konwersacji, a także na rozbudzenie ciekawości rzeczywistościami innymi niż swoja własna. To właśnie Archetyp Wagi uczy nas wiele o sobie samych, porównując rzeczywistość i realia innych osób, do własnego doświadczenia życiowego. Dwa tygodnie, które Merkury spędzi w Znaku Wagi, są więc dobrym czasem na poznanie kogoś nowego lub spróbowanie czegoś czego jeszcze nie robiliśmy, Merkury jest bowiem planetą, która rozbudza naszą ciekawość, a w Znaku Wagi, jest to ciekawość wszystkim co jest inne i obce.


9 października jest również datą wartą zanotowania. Tego dnia dojdzie do aspektu kwadratury między Marsem, który będzie jeszcze w Znaku Wagi, a Plutonem. W tym samym dniu Wenus zacznie swój tranzyt w Znaku Panny.


Kwadratura, jaką wykonuje Mars w stosunku do Plutona, nazwana jest kwadraturą malejącą (270º). Astrologia Ewolucyjna posługuje się fazowym rozpatrywaniem aspektów – każde dwie planety, tworzą parę planetarną, a rozwijająca się w czasie relacja między danymi planetami, przedstawia rozwój wspólnego znaczenia tychże planet w czasie. Wielu astrologów rozpatruje kwadraturę jako ten sam aspekt, bez rozróżniania go na aspekt rosnący, lub malejący. Tak w prawdzie, istnieją aż 4 rodzaje kwadratur, jeżeli tylko posługujemy się paradygmatem czytania aspektów jako faz zaawansowania relacji danych planet.


Para planetarna jaką jest Mars i Pluton, ma najwięcej wpływu na proces globalnej ewolucji. Każdy napięty aspekt pomiędzy tymi planetami, reprezentuje kamień milowy w całkowitym procesie wzrostu kolektywnego. Teoretycznie, prawie co dwa lata Mars wykonuje koniunkcję z każdą z planet, wyznaczając tym samym nowy cykl rozwoju dynamiki danej planety.


Gdy mówimy o parze Marsa i Plutona, obydwie planety władają Archetypem Skorpiona, którego domeną jest ewolucja i transformacja duchowa człowieka.


Obecny cykl planet Mars-Pluton, rozpoczęliśmy w marcu 2022 roku, a ten okres przypada na eskalację konfliktu wojennego między Rosją, a Ukrainą. Można więc powiedzieć iż aspekty krytyczne całego rozwoju cyklu Mars-Pluton, są obecnie momentami zwrotnymi w konflikcie, albo momentami w których następuje znaczące rozwinięcie akcji.


Domeną kwadratury malejącej (270º) jest tzw. „kryzys świadomościowy” (Dane Rudhyar). Kryzys ten, związany jest z prawdziwym przejrzeniem na oczy, stawieniem czoła prawdzie i przede wszystkim, wyzwoleniem się z oczekiwań i zależności od statusu quo. Kwadratura ta wyznacza wejście w ostatnią kwadrę cyklu Mars-Pluton, czyli inaczej wyciągnięcie wniosków z podjętych na początku tego cyklu decyzji i akcji. Porównać to można do zastanowienia się nad tym, czy faktycznie warto było zaczynać, czy faktycznie to, co rozpoczęło się podczas ostatniej koniunkcji Marsa z Plutonem, ma dla nas sens. W rozwoju indywidualnym człowieka, ta kwadratura jest momentem w którym to, po tym, jak zanurzeni byliśmy zupełnie w świecie społecznych filozofii, dogmatów i wierzeń (faza rozpowszechniająca), przychodzi pora na to, aby nadać swojemu życiu indywidualnego znaczenia, na które jak najmniejszy wpływ mają uwarunkowania środowiskowe. Z tego też powodu kwadratura ta nazywa się kryzysem w świadomości, ponieważ człowiek musi aktywnie zdefiniować swoją pozycję w świecie, w którym do tej pory był całkowicie zanurzony.


Zbliżając się do tej kwadratury, zapewne zobaczymy jak na scenie światowej zaczną być podejmowane konkretne i stanowcze decyzje dotyczące dalszego rozwoju konfliktu na Ukrainie.


Z perspektywy humanistycznej, jest to moment, w którym zostaniemy pchnięci do tego, aby zacząć podejmować swoje własne i niezależne decyzje, które opierają się na znajomości siebie i swojego życia, a nie na oczekiwaniach jakie mają w stosunku do nas inni ludzie. Mars wykonuje bowiem kwadraturę ze Znaku Wagi, do Plutona w Znaku Koziorożca, a to z czego się wyzwalamy to energia Marsa w Znaku Wagi (życie „pod” innych ludzi, życie wartościami innych a nie swoich, stawianie dobra relacji nad swoje własne dobro).


Tego samego dnia, 9 października, Wenus wkroczy w Znak Panny i pozostanie w nim do 8 listopada. Wenus jest obecnie władczynią Południowego Węzła Księżyca, a jej ruch i aspekty jakie wykonuje, pozwala na uzyskanie dodatkowych informacji dotyczących spraw, do których musimy nabrać nowej perspektywy.


Ruch Wenus przez Znak Panny, być może pozwoli nam dostrzec relacje, w których to za bardzo poświęcamy się dla partnera/innych nie dostając tego samego w zamian. Czasami tranzyt Wenus przez ten znak, pozwala na dostrzeżenie swojego własnego cierpienia i skrywanego poczucia winy, zazwyczaj spowodowanego poczuciem, iż nie jesteśmy wystarczająco dobrzy/perfekcyjni. Podczas tego czasu w sferze relacji może wystąpić tematyka „dawania od siebie” więcej niż partner i „poświęcania się” dla innych. Oczywiście służy to temu, aby skorygować relacje w jakich się obracamy i zaakceptować, iż najpierw, człowiek powinien spełniać swoje własne esencjonalne potrzeby, a dopiero później zainteresować się potrzebami innych, ponieważ prędzej czy później, gdy jesteśmy zbytnio dedykowani innym, powróci potrzeba samorozwoju i dopatrywania siebie samego. Tranzyt Wenus przez Znak Panny jest również świetnym czasem na pracę nad sobą, a także na analizowanie siebie i swojego codziennego życia. Archetyp Panny pomaga nam przecież w ulepszaniu swojej świadomości, tak aby była ona praktyczna i poukładana.


Dzień później, 10 października, wspomniana powyżej Wenus, ustawi się w aspekcie opozycji z Saturnem. Kontaktom Wenus z Saturnem, towarzyszy raczej sucha i oschła atmosfera. Saturn jest planetą, która wywołuje kontrakcję, czy też ciśnienie zewnętrzne na świadomości człowieka, a dodanie do tego Wenus, która znajduje się w skrajnie analitycznym i receptywnym Znaku Panny, może spowodować tzw. paraliż w działaniu.


Jeżeli jesteśmy zbyt analityczni i skoncentrowani na tym, aby wszystko poszło perfekcyjnie, często nie jesteśmy w stanie wykonać żadnego ruchu naprzód, ponieważ tak intensywnie myślimy i analizujemy każdy krok. W rezultacie boimy się porażki i stoimy sparaliżowani w miejscu, skupieni na tym, co może pójść nie tak. W tym aspekcie opozycji, mądrością jaka płynie obecnie z ruchu Saturna przez Znak Ryb jest zrozumienie, iż jesteśmy w trakcie kulminacji naturalnego cyklu Saturna i wiele problemów, które obecnie Saturn może rzucać nam pod nogi, posiada swój początek dawno temu, a teraz jedynie podsumowujemy bardzo długi okres (około 30 lat) jego naturalnego tranzytu. Opozycja ta uczy nas również tego, iż życie to proces, w którym nasze marzenia mogą się ziścić jedynie, gdy będziemy nad nimi pracować, krok za krokiem, cegiełka za cegiełką, tzw. metodą małych kroków. Jeżeli paraliżuje cię ogrom pracy lub cel jaki masz do zrealizowania, po prostu rozbij ten cel na wiele mniejszych. W ten sposób skupiać się można na następnym kroku, który przybliży nas do celu, a nie na ostatecznym celu końcowym.


11 października Pluton zakończy swoją retrogradację, w której był przez ostatnie miesiące, a w ruchu prostym pozostanie przez resztę roku 2023. Taki zwrot akcji jaką toczy Pluton, wskazuje na przyspieszenie procesu ewolucji. Pluton powraca z podziemi na powierzchnię, wprowadzając zmiany nad którymi pracował przez ostatnie 5 miesięcy.


Dzień później, 12 października odbędzie się ingress Marsa w Znak Skorpiona, co również jest datą wartą zanotowania. Mars jest obecnie władcą Północnego Węzła Księżyca w Znaku Barana i wyznacza dodatkowe informacje dotyczące obecnego kierunku ewolucyjnego w jakim zmierzamy.

Mars w Znaku Skorpiona pozostanie do 25 listopada.


Charakterystyką tranzytu Marsa przez Znak Skorpiona jest zdobycie się na personalną siłę w dążeniu do swojego celu. Obecna Oś Węzłów tranzytująca przez Znaki Baran/Waga, uczy nas tego abyśmy byli pionierami w swoim życiu i abyśmy nie bali się ryzyka i podążania za swoim instynktem. „Masz jakiś nowy pomysł na siebie? Super! Nie pytaj innych o zdanie, tylko realizuj się!” - tego typu podejście reprezentuje Pół. Węz. Księżyca w Znaku Barana. Mars w Znaku Skorpiona doda nam dodatkowego podejścia psychologicznego, które pomoże nam w kroczeniu drogą do miejsca które da nam siłę i wzrost (Skorpion).


Często jednak, na drodze do samodoskonalenia się, stają nam własne strachy i obawy, które ujawnić może tranzyt Marsa przez Znak Skorpiona. Z tego też powodu, Archetyp Skorpiona jest często związany z poczuciem konfliktu, lub byciem w konflikcie z samym sobą, ponieważ konflikt ten dzieje się pomiędzy tym, co jest dla nas możliwe (Skorpion), a tym co nas ogranicza (Byk). Czas tego tranzytu może być również obfity w silne przeżycia emocjonalne i silne przemyślenia, Archetyp Skorpiona ma bowiem naturalne psychologiczne działanie dzięku któremu pozwala nam zrozumieć co nas motywuje do działania i dlaczego mamy takie pragnienia, a nie inne.


13 października czeka nas również harmonijny aspekt trygonu pomiędzy świeżo upieczonym Marsem w Znaku Skorpiona, a Saturnem w Rybach. Aspekt ten sprzyja harmonijności swoich zamiarów, pozwala nam być bardziej skoncentrowanymi w swojej pracy. Naturalnie energia Marsa jest wybuchowa i często funkcjonuje w nieprzewidzianych momentach, jednakże, gdy otrzymuje pozytywny aspekt od Saturna, staje się bardziej ukierunkowana i możliwa do ujarzmienia. Dni wokół 13 października są więc dobrym czasem na pracę nad tym co odkładaliśmy na później, co niekoniecznie musi sprawiać nam przyjemność, jednakże leży w zakresie naszych obowiązków.


14 października odbędzie się pierwsze zaćmienie i będzie to Zaćmienie Słońca w Znaku Wagi.


Zaćmienie/Nów Księżyca odbędzie się w 21º Wagi i ustawi się również w bardzo newralgicznym aspekcie kwinkunksu do Urana w Znaku Byka. Efekty tego zaćmienia mogą więc mieć bardzo długofalowe zmiany odczuwalne przez długi czas, a aspekt kwinkunksu z Uranem dotyczy często korekcji i nastawienia ludzkości na odpowiednie tory, nawet jeżeli dzieje się to poprzez uraniczny kryzys. Ponieważ jest to Zaćmienie na Południowym Węźle który jest w Znaku Wagi, być może obserwować będziemy zerwania dotychczasowych globalnych kontraktów, a także wyłanianie się nowych współprac.


Nie wiem czemu, ale do całej sytuacji wokół Poł. Węz, Księżyca bardzo pasuje obecnie to, co wykonuje polityka Ukrainy względem Polski: niewłączanie Polski w sprawy obronności, problemy ze zbożem, a także niewdzięczność Ukrainy za pomoc jaka płynie od Polski. Ukazuje to perfekcyjne działanie obecnych tranzytów Wenus w Pannie (bezwzajemna służalczość Polski względem Ukrainy, postawa masochistyczna Polski), a także wybiórcze traktowanie innych państw przez Ukrainę (koniunkcja Marsa z Poł. Węzł. Księżyca). Tranzyt Południowego Węzła Księżyca przez Znak Wagi ostatecznie ukaże nam kto jest prawdziwym przyjacielem, a kto jedynie wykorzystuje swoją sytuację na własną korzyść bez żadnych skrupułów.


Podczas tego Zaćmienia warto jest trzymać nerwy na wodzy, nie starać się być impulsywnym, a także nie dokonywać żadnych raptownych i nieprzemyślanych decyzji, ponieważ kwinkunks Urana do lunacji, może nieść ze sobą nieprzewidziane konsekwencje.

201 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page