top of page
  • Zdjęcie autoraBartłomiej Sawicki

Pełnia Księżyca w Znaku Wodnika, 22.08.2021



W tę niedzielę odbędzie się Pełnia Księżyca w Znaku Wodnika, która wypada w bliskiej odległości od Jowisza w Znaku Wodnika. Jest to Pełnia, która jest środkiem cyklu księżycowego który zaczęliśmy 8 sierpnia Nowiem w Znaku Lwa.

Pełnia będzie mieć miejsce w 29° Znaku Wodnika, który jest ostatnim stopniem tego Znaku. Ostatni stopień Znaku nazywa się stopniem anaretycznym, który jest inaczej kulminacją znaczeniową całego znaku. Władcą Pełni w Wodniku, jest Uran, który zupełnie niedawno zaczął swoją retrogradację trwającą do 19 stycznia 2022 roku.

Oprócz wodniczej Pełni, w Znaku Wodnika w tym roku nadal przebywać będzie Jowisz i Saturn. Ponieważ retrogradacja Urana którą zaczęliśmy, dotyczy bezpośrednio archetypu Wodnika, ponieważ Uran jest władcą Znaku Wodnika, jego retrogradacja wpłynie również na działanie planet socjalnych, jakimi jest Jowisz i Saturn. Mamy obecnie 5 planet (Saturn, Jowisz, Neptun i Uran), które są w retrogradacji.


Co ciekawe, sam fakt iż planety wchodzą w okresy retrogradacji, jest bezpośrednio związany z działaniem energii uranicznej/wodniczej. Energia Wodnika pomaga nam bowiem w deprogramowaniu uwarunkowań, które wpływają na nas poprzez otoczenie i środowisko, w jakim się znajdujemy. Każdy z nas posiada swoją własną autentyczną i transparentną wersję siebie, czasami jednak zostaje ona przykryta warstwami programowania i przystosowania się do życia w społeczeństwie. Często owo przystosowanie społeczne jest tak silne, iż zaczynamy używać identyfikacji grupowej, do identyfikowania swojej własnej indywidualności. Inaczej mówiąc, gdy wpływa na nas silna energia saturniczna, czyli przyporządkowania się do zasad panujących w grupie, nie kwestionujemy tego, czy zasady te leżą w zgodzie z naszym wewnętrznym Ja, bądź też z wewnętrznym autorytetem. Z automatu akceptujemy zasady, które wpaja nam rodzina, przodkowie, religia lub społeczeństwo, nie myśląc o tym iż mogą istnieć lepsze i tak samo realne alternatywy.

Archetyp Wodnika pomaga nam odseparować się od procesu programowania środowiskowego, a w rezultacie wyzwolić się ze wpływów statusu quo na to, jak postrzegamy życie.


Zastanawialiście się, dlaczego Wodnik utożsamiany jest często z buntem i innowacją?


Bunt, rebelia i pomysłowość, są często wynikiem działania archetypu Wodnika, ponieważ dzięki niemu możemy uzyskać dystans do powszechnie przyjętych norm i zwyczajów, a w rezultacie zastanowić się, czy chcemy w nich uczestniczyć czy też nie. Niektórzy ludzie przejawiają w sobie bardzo silne uraniczne wpływy, które potrafią w całości nastawić taką osobę negatywnie i sceptycznie co do sensu uczestnictwa w społeczeństwie, a nawet kreować zachowania antysystemowe.

Księżyc w Wodniku robi również koniunkcję do Jowisza, planety socjalnej, która nadaje ludziom sens, wiarę i chęć uczestnictwa w społeczeństwie.


Jowisz w Wodniku jest jednak w trakcie okresu retrogradacji, co oznacza, iż również przechodzi on przez zmianę podejścia do owego sensu przynależności, a także entuzjazmu do czynnej i pełnej akceptacji dziejących się obecnie zmian na płaszczyźnie socjalnej.


W skali życia indywidualnego, warto jest zastanowić się czyimi zasadami kierujemy się w życiu.


Czy są to autorskie i niezależne zasady, które sami sprawdziliśmy, czy może są to zasady które ślepo zaadoptowaliśmy od innych?


Księżyc w Wodniku, a także Jowisz pomaga nam w nabraniu nowego spojrzenia na swoją tożsamość, na sens i substancję tego, z czym się personalnie identyfikujemy i w co wierzymy.


Pełnia ta może spowodować, że z nienacka zmienimy coś na temat siebie, zrobimy coś w inny sposób, lub też coś nas zaskoczy– sytuacje takie są bowiem często działaniem energii wodniczej.


To dobry moment na to, aby spojrzeć na swoje ograniczenia, ale także na etykiety i definicje należące do przeszłości, które wciąż nas definiują. Robimy to, ponieważ powtarzalność i opieranie się na tym, co jest nam znajome, wytwarza w człowieku poczucie bezpieczeństwa, które jest jedną z podstawowych potrzeb człowieka.


Aby proces ewolucji mógł postępować, musimy nauczyć się podejmowania ryzyka i otwarcia na nowe, wcześniej nieznane realia. Pełnia ta jest w stanie wywołać w życiu niespodziewane sytuacje, które swoją naturą mogą zburzyć owo poczucie bezpieczeństwa, jednak ma to swój cel. Celem tym jest przyspieszenie wzrostu duchowego człowieka poprzez metaforyczne „zrzucenie starej skóry”, którą prawie zawsze jest utożsamianie się ze swoją przeszłością, która zabiera miejsce i przestrzeń na to co ma nadejść.


Zburzmy to, co stare, z nadzieją na pozytywność tego, co nowe.

192 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page