top of page
  • Zdjęcie autoraBartłomiej Sawicki

Prognoza astrologiczna - Czerwiec 2020.



W czerwiec wchodzimy kwadraturą Wenus (Rx) w Bliźniętach do Marsa w Rybach.


Kwadratura ta wywołuje inaczej kryzys w działaniu. Staramy się pozbyć starych i nieaktualnych już sposobów zaspokajania swojej ciekawości. Ów aspekt, może być związany ze strachem przed zmianą, a także niepokojem związanym z brakiem przejrzystości, co do niedalekiej przyszłości.


Ponieważ Wenus (Rx) w Bliźniętach ma na celu pomóc nam nawiązać nowy dialog wewnętrzny, być może nie jesteśmy jeszcze gotowi na to, aby spojrzeć na siebie z nowej perspektywy. W tym samym czasie Wenus będzie w koniunkcji ze Słońcem, co dodatkowo podjudza wewnętrzny ogień niepewności. Być może kumulujemy w sobie zbiór pomysłów i scenariuszy na to, jak odnaleźć się w nieco nowej rzeczywistości, jednakże nie wiemy, czy owe pomysły okażą się sukcesem.


Kwadratura Wenus i Marsa, związana jest również ze sposobem, w jaki komunikujemy swoje potrzeby. Obecne oblężenie Archetypu Bliźniąt, do którego Mars robi kwadraturę, symbolizuje zażartą dyskusję i ognistą potrzebę udowodnienia swojej racji. Niestety trud i zażartość Marsa przebywającego w Rybach, może nie osiągnąć właściwych rezultatów i o wiele łatwiej może dojść do nieporozumienia lub obrania walki z niewłaściwą osobą. Mars będzie również w kwadraturze do Słońca co może jedynie dodać paliwa wszelkim dyskusjom i konfliktom poglądów.


Wieczorem, 5 czerwca na niebie będziemy mogli obserwować Pełnię Księżyca w Strzelcu, która również jest częściowym Zaćmieniem Księżyca. Zaćmienia silnie symbolizują zmianę, w dodatku owa Pełnia/Zaćmienie będzie w kwadraturze do ognistego i walecznego Marsa. Zaćmienie odbędzie się również w obecności Wenus. Zaćmienia Księżyca wyciągają z ludzi ich ciemną stronę, tzw. "cień". Każdy z nas posiada w sobie emocje i zakamarki, których nie lubi odwiedzać, niestety w czasie zaćmienia, negatywne aspekty naszego charakteru lubią wypełznąć na powierzchnię. Zaćmienie Księżyca wyciąga na jaw sprawy, które budowały się w nas już wcześniej i które być może zbyt długo ignorowaliśmy.


13 czerwca odbędzie się koniunkcja Marsa z Neptunem w Znaku Ryb. Mars już od pewnego czasu znajduje się w Znaku Ryb, a jego koniunkcja z Neptunem, który włada Archetypem Ryb, znacząco podkreśli symbolikę owych symboli. Zadaniem Neptuna jest rozmycie granic naszej osobowości, natomiast Mars stara się „walczyć o swoje” z zupełnie subiektywnego punktu widzenia. Takie połączenie powoduje, że akcje, jakie będziemy podejmować mogą mieć swój początek w iluzji, aniżeli w faktach. Koniunkcja ta sprzyja działaniom, które nakierowane są na czynienie dobra, prace charytatywne dla innych i wszelkie działania, których głównym celem nie jest nasz własny profit, ale chęć pomocy innym. Co więcej, mimo iż już niedługo zostaną otwarte ośrodki sportowe, podczas koniunkcji Marsa i Neptuna, należy być ostrożnym w zbytnym forsowaniu ciała, a także podejmowaniu ryzykownych działań. Nastawmy się na raczej powolne odbudowywanie swojej formy fizycznej.


19 czerwca Merkury w Znaku Raka, Merkury przechodzi w retrogradację i tym samym dołącza się do reszty retrogradujących planet (Pluton, Jowisz, Saturn i Wenus). Z retrogradacji wyjdzie 13 lipca, a Znak Raka opuści dopiero 5 sierpnia.


Funkcją Merkurego, jest pobór informacji z naszego otoczenia. Merkury w Znaku Raka odbiera informacje z otoczenia w sposób bardzo intuicyjny i emocjonalny. Być może nasze emocje delikatnie przyćmią logikę i sens wypowiedzi. Będziemy skłonni do szukania osób, z którymi możemy porozmawiać o tym, co jest w nas wrażliwe, a także tych, którzy chcą nas wysłuchać. Jest to również powrót pamięcią do czasów, w których nasze emocje były niewinne i zupełnie naturalne – do czasów dzieciństwa, które dały podstawę tego, kim obecnie jesteśmy.


Obecne energie planetarne nakierowane są na test naszej elastyczności w stosunku do odmiennych poglądów i punktów widzenia rzeczywistości. Retrogradacja Merkurego w Raku może spowodować, że wszelkie sprzeciwy i zgrzyty będziemy odbierać bardzo personalnie. Co ciekawe Merkury będzie również w aspekcie kwadratury, do Chirona, czyli Rannego Uzdrowiciela – należy szczególnie uważać na to, co się mówi, gdyż istnieje tutaj potencjał na stworzenie ran w innych, którzy nas nie rozumieją. Z drugiej strony, jest to również dobry czas, na to, aby zaobserwować i uleczyć swoje własne rany, najlepiej z pomocą kogoś bliskiego. Ciekawskie oko Merkurego w Raku z pewnością skupi się na tym, jakie z naszych ran wymagają uwagi.


W nocy z 20 na 21 czerwca odbędzie się przesilenie letnie – Słońce zakończy podróż w Bliźniętach i zacznie wędrówkę w Znaku Raka. W tym samym czasie dojdzie do Nowiu Księżyca w Znaku Raka, który jest również Zaćmieniem Słońca. Całe zajście będzie w kwinkunksie (aspekt 150°) do Saturna w Wodniku, który nadal jest w retrogradacji. Kwinkunks to „niewygodny” aspekt, gdyż jego obecność między dwoma planetami oznacza kryzys pomiędzy tym, co chcemy zrobić z zupełnie indywidualnego punktu widzenia, a tym, co musimy i jest od nas wymagane z punktu planu duszy. Możemy nie czuć się zbytnio gotowi do tego, aby stawić czoła nowym zmianom, jakie będą odbywać się w drugiej połowie roku 2020. Receptą na lato, jest poddanie się temu, co przychodzi nam z łatwością, a także świadoma chęć porzucenia kontroli nad kierunkiem, w jakim zmierzaliśmy do tej pory. Sezon letni rozpoczynający się Zaćmieniem Słońca, które jest w kwinkunksie do Saturna, oznacza bardzo dziwne lato, w którym będziemy uczyli się pokory w stosunku do kruchości życia. Zdecydowanie docenimy aspekty życia, które do tej pory przeoczyliśmy. Zrozumiemy głębiej, co oznacza prawdziwa wolność, wolność do posiadania opinii, a także skupimy się na zawężeniu kontaktu z najbliższą rodziną.


28 czerwca Mars zacznie swój tranzyt w Znaku Barana, którego jest władcą. Oznacza to bardzo silny przypływ energii do działania i podejmowania akcji. Mars w Baranie, nie musi mieć wyraźnego powodu do tego, aby działać, on po prostu działa. Celem archetypu Barana jest samopoznanie, dlatego też archetyp ten jest silnie nastawiony na „Ja”. To energia instynktowna, nad którą ciężko jest zapanować, a także trudno jest ją zobiektywizować. Gdy Mars odwiedza swój własny Znak, którym włada, nabiera dodatkowej energii, a tym samym rozpoczyna nowy cykl wędrówki po 12 Znakach Zodiaku. Mars spędzi bardzo długi czas w Znaku Barana, ponieważ 11 września wejdzie w retrogradację, wydłużając tym samym jego spotkanie z Baranem. Mars ostatecznie opuści Znak Barana 7 stycznia 2021 roku, wchodzimy więc w bardzo ciekawy okres zmian i działania.


30 czerwca Jowisz wykona 2 z 3 koniunkcji z Plutonem w tym roku. Działanie Jowisza i Plutona w Koziorożcu możemy doskonale zaobserwować w mediach. Sytuacja z zamordowaniem Georga Floyda, przez białoskórego policjanta w Minneapolis, idealnie przedstawia działanie obydwu planet – rasizm podparty autorytetem społecznym, jaki daje funkcja policjanta. To przestępstwo idealnie pokazuje, że system hierarchii patriarchalnych, a także możliwości, jakie posiada obecny system, w jakim żyjemy, są zbyt inwazyjne.


Ów policjant — Derek Chouvin, swoimi czynem spersonifikował symbolikę podziału kulturowego, który może symbolizować tranzyt Jowisza w Koziorożcu. Obudziło to globalne niezadowolenie i bunt przeciwko reżimowi systemowemu, w jakim żyjemy, a także podkreśliło to, jak silny jest rasizm w Stanach Zjednoczonych. Ponieważ sprawcą był funkcjonariusz policji, a to właśnie organy policji zajmują się wprowadzaniem ograniczeń związanych z „pandemią strachu”, podjudziło to globalny bunt przeciwko obecnej sytuacji "dystansu społecznego" i całego cyrku związanego z narracją rzekomego zagrożenia pandemią.


Nawet na naszym politycznym podwórku widzimy, jak bardzo skorumpowana jest obecna, polska elita polityczna. Potyczki słowne, ograniczanie głosu w Sejmie, rapujący politycy i celebryci – to jedynie początek lekcji, jaką będą uczyły nas Węzły Księżycowe w Znakach Bliźniąt i Strzelca. Lekcja związana jest z wolnością słowa, a także dynamiką kłamstwa przeciwko prawdzie. Dobrze jednak wiemy, że prawda zawsze wygrywa, a osoby, które się z nią nie zgadzają, są po prostu lunatykami.


Jesteśmy obecnie w samym centrum zmian, których nadejścia nie unikniemy – czy to ze strony ludzkości, czy też od strony systemu. Nie do końca jeszcze wiemy, dokąd zmierzamy, nie widać bowiem mety obecnego wyścigu.


Doskonale wiemy, że przyszłość jest jeszcze niepewna, ale jeżeli podjudzana jest w nas atmosfera strachu i zakazów, być może powszechny bunt ludzi jest właśnie tym, do czego dąży obecna władza!


Obecne mass media niczym nie przypominają tych dawnych. Coraz więcej ludzi szuka informacji ze źródeł innych niż telewizja i jej kanały propagandowe, które tak naprawdę przyciągają nas jedynie szerzeniem negatywnych informacji i niepokoju.


Do niedawna wojną z niewidzialnym wrogiem była "walka z terroryzmem", widocznie teraz, jest już to nie modne i miano niewidzialnego wroga przejmuje "wirus". Nie dajmy się zwariować i ponieść medialnej, pesymistycznej narracji, której jest obecnie tak dużo. Skupmy się na tym, aby stworzyć sobie, własną, samowystarczalną rzeczywistość. Im więcej słuchamy tego, co się wokół dzieje, tym bardziej dzieli nas to na dwa przeciwstawne obozy.


Czasami zapominamy, że mamy wspólnego wroga — systemem który "dzieli i rządzi" zamiast "tolerować i akceptować". Nie możemy zapomnieć tego, że politycy, a także hierarchie, które sobie sami zbudowaliśmy, mają służyć nam – obywatelom, a nie odwrotnie…


Bądźcie bezpieczni !


Pomyślności!

316 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page