Retrogradacja Wenus w Znaku Koziorożca
20.12.21-28.01.22
20 grudnia rozpoczęliśmy, wprowadzającą nas w 2022 rok, retrogradację Wenus w znaku Koziorożca, w którym obecnie znajduje się również Pluton i Merkury. Wenus podczas swojego procesu retrogradacji wykona „taniec” z Plutonem w postaci 3 koniunkcji. Pierwsza z nich odbyła się 11 grudnia, następne dwie czekają nas kolejno: 25 grudnia 2021 i 3 marca 2022 roku.
Okresy, w których Wenus wkracza w retrogradację, posiadają naturalnie „zamykającą” nas do wewnątrz energię. Wenus przybiera wtedy jakość archetypu Byka – wycofuje naszą uwagę, do wewnątrz siebie, po to, abyśmy mogli popracować i ulepszyć nasz system wartości, którym się w życiu kierujemy i który nadaje życiu znaczenia.
Retrogradacja Wenus w Znaku Koziorożca, w obecnym czasie nie należy do tych najprzyjemniejszych, a to za sprawą obecnie represyjnego urzeczywistnienia się działania archetypu Koziorożca.
Działanie archetypu Koziorożca w dużej mierze ma do czynienia z naszą wspólną egzystencją w systemie, który posiada zasady, regulacje i obowiązki. Archetyp ten jest bowiem odpowiedzialny za tworzenie się form i struktur systemu, który umożliwia ludziom lepsze, sprawniejsze i przede wszystkim uregulowane życie. Abyśmy mogli w spokoju żyć i rozwijać się, potrzebujemy sensu „regularności”, a także sztucznego sensu kontroli, jakie rzekomo zapewnia nam partycypacja w życiu grupy społecznej, która posiada swoje hierarchie.
Psychologia duchowa traktuje Archetyp Koziorożca jako zdolność człowieka do introspekcji, a także wyciągania wniosków z decyzji, jakie podejmuje on w życiu. Jest to kardynalny, pasywny archetyp żywiołu ziemi, nastawiony jest więc na zadumę i głębsze zastanowienie się nad jakością życia, jakie prowadzimy w świecie materialnym.
Ponieważ retrogradacje planet mają funkcję wyzwalającą i w pewnym sensie przyspieszającą naszą ewolucję, ten czas retrogradacji Wenus spędzi na odwiedzeniu naszej personalnej relacji z systemem, ze społeczeństwem, a także ze sposobem, w jaki ustosunkowujemy się do zmian systemowych.
Koziorożec włada również psychologią osądzania siebie, będziemy więc starali się zrozumieć, wedle jakich standardów oceniamy swoje życie – czy wedle tego, co dyktuje nam społeczeństwo, czy może wedle zasad moralnych, które mamy w sobie.
Jest to również potrzeba przywiązania silniejszej uwagi do tego jak zarządzane są zasoby i dobra, których system i kraje używają jako środki wymiany wartości.
Wiemy już, iż sytuacja pandemiczna idzie w parze z ogólnoświatowymi zmianami ekonomicznymi, nie można więc widzieć obecnego czasu jako jedynie kryzysu zdrowotnego, jedno jest ściśle powiązane z drugim.
Obecne realia spowodowały, iż prognozowane są duże wskaźniki inflacji pieniądza fitucjarnego i to nie tylko w naszym kraju. Wenus w Koziorożcu może zmusić nas do tego, abyśmy starali się być bardziej uniezależnieni od wpływów państwa, a także, abyśmy zadbali o swoje podstawowe egzystencjalne potrzeby.
Wenus w retrogradacji, w Koziorożcu może również poruszyć w nas zagadnienia dotyczące poczucia winy względem statusu społecznego, względem swoich zarobków, a także względem tego, co myślimy o partycypacji w obecnym stanie systemu.
Jest to czas na to, aby odrzucić poczucie winy pochodzące z np. posiadania niewystarczającej ilości zasobów, lub też zupełnie odwrotnie – posiadania zbyt dużej ilości zasobów.
Gdy aktywny jest czynnik Wenus (zasoby) i Koziorożca (wewnętrzny osąd), musimy zastanowić się nad tym jak dysponujemy naszymi pieniędzmi i czy jesteśmy odpowiedzialni w tej sferze życia.
Czy dzielimy się zasobami z innymi i wprawiamy je w ruch, otwierając się zarówno na dawanie, jak i otrzymywanie?
Czy może też gromadzimy jak najwięcej i nie jesteśmy chętni do dzielenia się?
Tego typu klimat koziorożcowej Wenus, czeka nas praktycznie aż do końca stycznia przyszłego roku. Jest to raczej ciężki rodzaj energii, ponieważ planety w Koziorożcu często zmuszają nas do tego, abyśmy spojrzeli na to jak faktycznie jest, bez zbędnego słodzenia i zbyt wygórowanych oczekiwań.
A propo... wspaniałego przesilenia zimowego! Dni stają się coraz dłuższe i powoli rodzi się w nas nadzieja na nowe życie!
Wesołych Świąt!