top of page
  • Zdjęcie autoraBartłomiej Sawicki

Wenus w Skorpionie.



Do połowy grudnia Wenus będzie przebywać w Znaku Skorpiona.


Wenus w Skorpionie dotyka tematów związanych z intymnością, zasobami, jakimi dzielimy się z innymi, a także nabraniem nowego zrozumienia do swoich potrzeb.


Tranzytująca Wenus związana jest z odzwierciedleniem nieustannie zmieniających się potrzeb. Esencjonalne potrzeby człowieka zmieniają się w czasie. Nasz wewnętrzny dialog, który ze sobą prowadzimy, ulega nieustannej zmianie, ponieważ ewolucja człowieka wymaga zaspokojenia zapotrzebowania na zasoby (Wenus włada również archetypem Byka – czyli samowystarczalnością), które są dla człowieka „ewolucyjnym paliwem" na dany czas.


Inaczej mówiąc, tranzyt Wenus oznacza wszystko to, czego na dany momeny potrzebujemy, aby móc zdrowo i aktywnie uczestniczyć w procesie ewolucji.


Do 15 grudnia Wenus będzie przebywać w Znaku Skorpiona, a już niedługo, bo 27 listopada, dojdzie do opozycji Wenus w Skorpionie z Uranem w Byku.


Okres, w którym Wenus przebywa w Skorpionie, jest czasem w którym warto jest zejść do podziemnego świata swoich emocji i głębokich uwarunkowań, po to, by rzucić na nie nowe światło i odświeżyć naturę swojego świata emocjonalnego.


Archetyp Skorpiona jest archetypem głębokiej, stałej wody. Ciężko jest poruszyć skorpioniczne emocje, jeżeli nie potrafią one zrozumieć cyklicznej natury życia. Przyroda uczy nas jednej z ważniejszych prawd na temat życia – przemijalności i cykliczności, która jest nierozłącznym elementem każdego istnienia, w którym płyną świetliste siły słoneczne, czyli siły życia.


Tranzyt Wenus w Skorpionie to czas, w którym nasze stare pragnienia wymieniają się na te nowsze, bardziej aktualne w stosunku do stanu indywidualnej homeostazy każdego z nas.


Niektóre z potrzeb, jakie do tej pory w nas istniały, umierają naturalną koleją rzeczy, ale do niektórych jesteśmy skorpionicznie przywiązani. To właśnie to silne i głębokie przywiązanie dotyczące archetypu Skorpiona najczęściej owiane jest niesławą zawiści, waleczności a czasami nawet wrednością. Takie postrzeganie tej energii jest najczęściej wywołane tym, że nie każdy jest gotów skoczyć w wir skorpionicznych przemian, które nierzadko wiążą się z przejażdżką na emocjonalnym roller coasterze. O wiele silniejsza jest tendencja do pozostania w swojej sferze komfortu i bezpieczeństwa, która jest przecież tak przytulna…


Ważną cechą energetycznej zmiany Wenus w Skorpionie jest również silny instynkt przetrwania.


Im silniej życie i ewolucyjne momentum, chce pomóc nam dojrzeć do rozkwitu swoich możliwości, tym silniej opieramy się tej energii. Dzięki temu wytwarza się coraz to silniejsze napięcie, pomiędzy tym, co znamy i stanowi nasze ograniczenia, a tym co musimy zrobić, aby móc się ponad nie unieść. Aż do momentu, w którym wybuchają emocje i poddajemy się naturalnej kolei rzeczy.


Ewolucja i przemiana jest bowiem nieunikniona, a jedynie od nas zależy czy będziemy współpracować z jej nurtem, czy raczej będziemy ją hamować.


W każdym z nas, od momentu poczęcia, zawarty jest potencjał, jaki możemy osiągnąć w danym życiu.


Widząc małe ziarenko dębu, możemy wyobrazić sobie, co może z niego wyrosnąć, ale najczęściej nie zauważamy tego, co dzieje się podczas procesu jego rozkwitu.


Wenus w Skorpionie uczy nas tego, że ewolucja i inwolucja są czymś nierozłącznym i koniecznym w procesie wzrostu.


Każde drzewo musi zrzucić parę liści, aby na nich mogło narodzić się przyszłe życie.

642 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page