top of page
  • Zdjęcie autoraBartłomiej Sawicki

Zaćmienie Księżyca w Znaku Koziorożca.


Dzisiaj w godzinach porannych (około 7 rano), odbyło się trzecie i ostatnie w tym sezonie Zaćmienie Księżyca. Kolejne dwa Zaćmienia w tym roku czekają nas w listopadzie i grudniu.


W ciągu następnych dwóch dni Księżyc zrobi koniunkcję kolejno do Jowisza, Plutona i Saturna w Koziorożcu, co podkreśla ważność kolejnych dwóch dni w skali całego miesiąca.


Zaćmienie Księżyca w Koziorożcu uwydatnia sfery życia, w których musimy okazać się dojrzałością, determinacją, a także akceptacją swoich przeszłych decyzji.


Archetyp Raka i przeciwstawny mu, archetyp Koziorożca, odpowiadają procesowi maturacji, czyli dojrzewania. Zapewne każdy z nas posiada w swojej pamięci sytuacje i przeżycia wiążące się z zaburzeniem spokoju emocjonalnego. Czasami sami jesteśmy punktem zapalnym owych emocji, a czasami jest to otoczenie zewnętrzne. Wspomnienia przeżyć, które wiązały się z silnym przeżyciem emocji, mogą dać o sobie znać w ciągu kolejnych dni, w postaci zmęczenia, rozchwianego nastroju lub napięcia.


Księżyc w Koziorożcu jest również w pozytywnym aspekcie trygonu do Urana w Znaku Byka. Istnieje tutaj potencjał do niespodziewanej zmiany lub nieprzewidzianego obrotu wydarzeń związanego ze sferą życia socjalnego, zwłasza, jeżeli Zaćmienie aspektuje punkty w horoskopie personalnym. Uran pracuje obecnie nad zmianą podejścia do siebie samych, do odnalezienia w sobie nowych wartości i nawiązania nowego dialogu wewnętrznego. Każdy z nas zasługuje na obfitość życia i dostatek, niestety zakorzenione w nas przekonania kulturowe często temu zaprzeczają...


Chiron, czyli archetyp Rannego Uzdrowiciela, również jest zaangażowany w dzisiejsze Zaćmienie Księżyca. Wraz z aspektem do Urana, podkreśla on możliwość uleczenia pamięci przeszłych niepowodzeń i decyzji, a także wybaczenia sobie wszelkich momentów, w których musieliśmy skupić się na swojej indywidualnej drodze, być może ignorując potrzeby innych. Skupiając się na poznaniu siebie samych, często czynimy tym największe dobro, ponieważ gdy znamy siebie samych o wiele łatwiej i zdrowiej jest nam obcować z innymi.


Poznanie swojego „cienia” i praca z nim, często jest największym darem, jaki możemy ofiarować swoim bliskim. Efekt Chirona może rzucić światło na ów cień, a także ukazać nam jak bardzo bronimy się przed nawiązaniem kontaktu z aspektami swojej osobowości, których nie lubimy, bądź celowo ignorujemy.


Owe Zaćmienia chcą ukazać nam, przed czym każdy z nas ucieka w życiu i co celowo ignoruje, gdyż stawienie czoła problemom i eskapizm jest o wiele łatwiejszym wyborem. Nie zapominajmy, o tym, że żyjąc w tym świecie, zasoby czasu, jakie każdy z nas posiada, są ograniczone. Od momentu urodzenia, nie zyskujemy czasu, jedynie go tracimy. To od nas samych i od własnej decyzji zależy, czy resztę życia będziemy żyć pełnią swojej autentyczności, czy też będziemy uciekać od swoich ran i tuszować swoją prawdziwą naturę.


Odkrywając swoje własne rany, stawiamy pierwszy, bohaterski, krok w stronę lepszego życia, które jest zgodne z tym, kim jesteśmy, bądź kim możemy się stać. Praca ze swoją najgłębszą raną, czyli Chironem, pozwala na wzniesienie się do swojego najwyższego potencjału, ponieważ zrozumienie swojej rany, z którą się rodzimy otwiera drzwi do indywiduacji, czyli świata Urana.


Każdy z nas posiada w sobie takiego Uzdrowiciela, który po trudach i walce z sobą samym i własnymi problemami, niesie światło innym.


Każdy ma coś do zaoferowania innym, czym może inspirować i pomagać.


Nie pozwólmy, aby strach, sparaliżował nas i zatrzymał przed niesieniem dobra i pomocy!


(Wybaczcie, że nie będzie filmu na temat Zaćmienia, ale po prostu nie miałem sił i energii żeby wczoraj nagrywać, chyba dopadło mnie Zaćmienie, które jest w opozycji do mojego Księżyca w Raku...)


Pomyślności!

181 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page